smellsyprobne: administracja

Lato III

Obóz Herosów pęka w szwach, a driady płaczą nad uschniętą trawą. Okolice kuźni są jeszcze gorętsze niż zwykle, więc wykuwanie nowego miecza grozi trwałym uszczerbkiem na zdrowiu (wyjątek: dzieci Hefajstosa, smoki, etc., etc.). W Obozie Jupiter legioniści ze zmęczeniem walczą w pełnym słońcu na Polach Marsowych, korzystając z każdej okazji, żeby kupić zimne desery Bombilo. Mieszkańcy Nowego Jorku spod zatłoczonych okolic Statuy Wolności ukrywają się pod kapeluszami i okularami przeciwsłonecznymi, marząc o zanurzeniu się w morskich falach, jednak nie pozwalając sobie na to ze strachu przed... czymkolwiek, co wpłynęło ostatnio do rzeki Hudson, w każdym razie miało zęby. Mieszkańcy San Francisco za to mogą się cieszyć zakorkowanym Golden Gate Bridge i plażami przepełnionymi turystami, tylko po to, aby stwierdzić, że przejście do kawiarni na pieszo jest bardziej opłacalne niż siedzenie w samochodzie z zepsutą klimatyzacją.

Strony

administracja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz